Zaprojektujmy pierwszy warzywnik
Planując nasz warzywnik musimy zastanowić się nad potrzebami uprawowymi oraz jego lokalizacją. Warzywnik powinien znajdować się w miejscu zacisznym, nasłonecznionym z dostępem do wody, blisko altany oraz z optymalnie żyzną glebą.
Przy zakładaniu warzywnika zastanówmy się ile osób będzie korzystało z jego plonów oraz jak najkorzystniej ułożyć grządki, aby później z łatwością można było się dostać do uprawianych roślin. Pamiętajmy, że w trakcie sezonu trzeba je będzie systematycznie podlewać, ściółkować, odchwaszczać, zasilać nawozami, spulchniać glebę oraz osłaniać.
Najważniejszą kwestią jest, jaką wielkością powierzchni gospodarujmy. Im więcej miejsca, tym więcej możliwości. Na mniejszych powierzchniach trzeba rozsądniej dobierać odmiany gatunków roślin oraz gospodarować miejscem podnosząc się ponad grunt, np. w skrzyniach, donicach lub podwieszanych przy ścianach kieszonkach uprawowych.
Podsumowując warunkami dobrego zaplanowania warzywnika będzie przemyślenie:
- lokalizacji ( dobrze nasłoneczniony teren, dostęp do wody, blisko altany),
- wielkości powierzchni do zagospodarowania,
- dostępu do grządek,
- łatwości w pielęgnacji,
- ilości osób korzystającej z upraw,
- dobór gatunków,
- dekoracyjność.
Zaprojektowanie warzywnika zacznijmy od wstępnego szkicu sytuacyjnego. Na szkicu nanosimy główne elementy stałe (altana, kompostownik, alejka, punkt ujęcia wody, mała architektura, zbiorniki wodne, szklarnia, tunel foliowy, drzewa) (rys.1). Dzięki temu przeanalizujemy plan zagospodarowania działki i dokonamy najlepszego wyboru założenia warzywnika. Po wyznaczeniu na szkicu elementów stałych, wprowadzamy przyjęte funkcje działki (wypoczynkowa, sadownicza, warzywna, ozdobna i gospodarcza) (rys.2). Taki rysunek pozwoli nam szczegółowo zaplanować usytuowanie roślin uprawnych (rys.3).
Dobierając gatunki roślin do naszego warzywnika, musimy uwzględnić preferencje żywieniowe osób korzystających z dobrodziejstw upraw. Zastanówmy się również czy zbiory będą przeznaczone tylko do bezpośredniego spożycia, czy też część z nich będzie przeznaczona do przechowywania lub na przetwory.
Ogródek warzywny może być nie tylko pożyteczny, lecz również dekoracyjny. Przy zastosowaniu zwykłych grządek, możemy wykorzystać konstrukcje podwieszane lub skrzynie, dzięki temu dodamy element wyniesienia ponad ziemię i nasz ogród przybiera całkiem nową odsłonę. Obok warzywnika zastosujmy wieloletnie rabaty z ziołami lub grządki kwiatowe. Wiele gatunków kwiatów chroni nasze plony przed chorobami i szkodnikami.
Dlaczego w warzywniku stosujemy znany każdemu kształt prostokąta lub kwadratu? Może tym razem zróbmy ogród okrągły, a w jego centrum dopływ wody (zdjęcie poniżej).
Można również zastosować urozmaicenie ścieżki w warzywniku. Zdjęcie poniżej przedstawia warzywnik z ścieżkami w kształcie labiryntu.
Kolejnym ciekawym przykładem jest aktualnie bardzo modne zastosowanie skrzyń na uprawę roślin. Dzięki zastosowaniu takiego rodzaju warzywnika, nasz teren staje się dużo bardziej urozmaicony, ponieważ wynosimy roślin ponad standardową płaską powierzchnię. Stosując skrzynie uprawowe zapewniamy sobie wygodę w pielęgnacji roślin, umożliwiamy uprawy warzyw i ziół na słabszych glebach lub zanieczyszczonych, zmniejszamy ryzyko porażenia roślin chorobami pochodzenia glebowego, zwiększamy możliwość przyspieszenia i opóźnienia zbiorów warzyw. Minusem jest częstsze podlewanie, konieczność wymiany materiałów, z których zbudowane są skrzynie po kilku latach oraz koszt założenia skrzyń. Przykład takiego ogrodu warzywnego poniżej.
W warzywniku zwykle uprawia się marchew, pietruszkę, burak ćwikłowy, por, seler, cebule, czosnek, fasolę, pomidory, ogórki czy też koper. Warto mieć również trochę nowości np. rukole, koper włoski, groszek cukrowy, jarmuż, sałatę pekińską, rzodkiew.
Uprawa warzywnika nie musi być tylko użytkowa, może przyjąć również formę dekoracyjną. Wybierając roślin warzywne możemy kierować się także ich wyglądem. Przy zakładaniu warzywnika można założyć kilka lokalizacji dla upraw roślin warzywnych. Między grządkami założyć miejsce na rośliny ozdobne (np. nagietek, nasturcja, aksamitki, lawenda), które nie tylko dają efekt wizualny, ale również odstraszają niepożądane szkodniki, dodatkowo przyciągają potrzebne do zapylania pszczoły. Dodatkowo dobrze jest zaplanować miejsce na zioła, które wpłyną na wartość różnorodności biologicznej i urozmaicą kuchnie, przecież nie ma nic lepszego jak letnia kanapka ze świeżym pomidorkiem i bazylią prosto z ogródka lub orzeźwiająca woda z dodatkiem mięty. Aktualnie na rynku jest dostęp do mnóstwa odmian gatunków roślin, które przeznaczone są również do uprawy hobbistycznej m.in. (ozdobna kapusta, papryczki, czerwona cykoria, ogórek melonowy, fenkuł, czarne pomidory, czosnek ozdobny).
Warzywa, które potrzebują podpory można uprawiać na pergolach, kratkach przy altanie i płotkach, np. fasola tyczna szparagowa, fasola tyczna wielokwiatowa, groch i warzywa dyniowate.
W warzywniku warto uprawiać warzywa o dużej zawartości cukrów, witaminy C, beta-karotenu, soli mineralnych, białka i błonnika. Na grządkach powinna się znaleźć marchew w odmianach z dużą zawartością karotenów i cukrów, o małej skłonności do gromadzenia azotanów. Na działce można wydzielić specjalną grządkę dla najmłodszy i pozwolić na samodzielne zagospodarowanie własnego ogródka warzywnego.
W pierwszych latach warto zacząć od małych powierzchni, na których posiejemy gatunki łatwe w uprawie. Dzięki temu stopniowo zaczniemy nabierać doświadczenia. W kolejnych latach zacznijmy rozszerzać asortyment warzyw, powiększając wielkość i ilość grządek. Warto zacząć swoją przygodę z warzywami od uprawy rzodkiewki, kopru, cebuli dymki, czosnku, sałaty z rozsady, wysiać groch, fasolę szparagową, ogórki i cukinię.
Warzywa i owoce własnej produkcji są zdrowszą alternatywą tych kupowanych przez nas w marketach. Prowadząc własne uprawy można sporo zaoszczędzić, optymalnie wykorzystując to, co można pozyskać w ogrodzie, np. do nawożenia warzyw produkujmy własną ziemię kompostową, która jest świetnym zamiennikiem nawozów kupnych, do produkcji rozsad przygotujmy podłoże samemu, do podlewania używajmy deszczówki nagromadzonej w pojemnikach, a do ściółkowania-skoszoną trawę lub zrębki z pociętych gałęzi.
Natalia Bomba
St. Instruktor ds. ogrodniczych